• Polski
  • English
    • Kontrast
    • Czcionka

Akademia Kaliska objęła patronat nad kolejnymi klasami w szkołach południowej Wielkopolski. Stosowne porozumienie podpisał dzisiaj rektor uczelni, prof. Andrzej Wojtyła z przedstawicielami pleszewskiego Zespołu Szkół Technicznych oraz III Liceum Ogólnokształcącego w Ostrowie Wielkopolskim.

Dzięki porozumieniu powstaną kolejne ,,klasy akademickie”, które będą wspierane przez naukowców i dydaktyków uczelni, nie tylko podczas zajęć w macierzystych szkołach, ale również organizowanych w uczelni.

– Cieszę się, że kolejne szkoły zdecydowały się podpisać z nami porozumienie, ponieważ nasza współpraca może przynieść korzyści zarówno uczniom, jak i uczelni – powiedział prof. Andrzej Wojtyła. – Mamy doskonałych naukowców, bardzo wysoko jest oceniana nasza baza dydaktyczna i cały czas poszerzamy naszą ofertę edukacyjną. Trzeba tylko, by to wszystko mogli na własne oczy zobaczyć uczniowie szkół średnich, zanim podejmą decyzję o studiowaniu.

Na mocy podpisanego dzisiaj porozumienia Wydział Nauk Społecznych Akademii Kaliskiej rozwinie współpracę z pleszewskim Zespołem Szkół Technicznych. Umowę podpisali rektor Akademii Kaliskiej i dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Pleszewie mgr Izabela Mikstacka-Mikuła, w obecności dziekan Wydziału Nauk Społecznych – prof. Akademii Kaliskiej dr Beaty Wenerskiej i wicestarosty powiatu pleszewskiego Damiana Szwedziaka.

Jednocześnie dyrektor ostrowskiego III Liceum Ogólnokształcącego w Ostrowie, mgr Przemysław Zimniak podpisał z rektorem umowę, która umożliwi bliską współpracę z szkoły z Wydziałem Nauk o Zdrowiu Akademii Kaliskiej. Zaproszeni goście podkreślali rosnącą z roku na rok liczbę absolwentów ich szkół, którzy kontynuują edukację w kaliskiej uczelni.  – Cieszymy się z tej tendencji i będziemy się starali jeszcze bardziej ja podtrzymać – dodał prof. Andrzej Wojtyła.

Informacja prasowa                                                                                        

JESTEŚ STUDENTKĄ UCZELNI TECHNICZNEJ? DOŁĄCZ DO PROGRAMU EDUKACYJNEGO SIEMENSA – INŻYNIERKI 4.0!

Warszawa, 12.12.2022 r. – Ruszyły zgłoszenia do piątej edycji programu Inżynierki 4.0 organizowanego przez firmę Siemens. W serii warsztatów i spotkań z ekspertami z branży weźmie udział 30 studentek uczelni technicznych, które przyślą najciekawsze eseje odpowiadające na pytanie “Co dla Ciebie oznacza bycie inżynierką?”.    

Jak wynika z raportu „Kobiety na politechnikach 2022”, przygotowanego przez Fundację Edukacyjną Perspektywy we współpracy z Ośrodkiem Przetwarzania Informacji – Państwowym Instytutem Badawczym, zaledwie 35% osób studiujących obecnie na publicznych uczelniach technicznych w Polsce to kobiety. Do równej reprezentacji płci jeszcze daleko, ale z każdym rokiem przybywa ambitnych, dynamicznych studentek, które chcą związać swoją przyszłość z zawodem inżynierki.
To właśnie z myślą o budowaniu potencjału i kompetencji zawodowych tych młodych kobiet firma Siemens Polska organizuje serię warsztatów i spotkań z ekspertami w ramach programu Inżynierki 4.0. W tym roku odbywa się jego piąta edycja.

Warsztaty dla inżynierek są wyjątkową okazją do poznania praktycznej strony Przemysłu 4.0., środowiska pracy w renomowanej firmie technologicznej, takiej jak Siemens, a także rozwijania sieci kontaktów z ekspertami i innymi studentkami uczelni technicznych.
Udział w tego typu programach pomaga znacząco zwiększać szanse na rynku pracy.

– Udział w programie uświadomił mi, że warto dążyć do założonych celów, nawet jeśli są to cele ogólne, jeśli naprawdę “chcę być inżynierką”. Dał mi odwagę i motywację aby szukać warsztatów i praktyk, a nawet pracy w swoim zawodzie, aby przetestować i sprawdzić, czy to jest rzeczywiście dla mnie – mówi Klaudia Kościołek, uczestniczka drugiej edycji programu Inżynierki 4.0, Młodsza Inżynierka Serwisu Automatyki Budowlanej w Siemens Polska.

–  Kierunki inżynierskie już dawno przestały być domeną wyłącznie mężczyzn. Każdego roku spotykamy wiele fantastycznych, ambitnych i chcących się rozwijać studentek uczelni technicznych, które dzięki nam wykonują swój pierwszy – najważniejszy – krok na ścieżce kariery zawodowej. W Siemensie wiemy, że warto inwestować w rozwój młodych talentów, dlatego już dziś nie możemy się doczekać zgłoszeń do najnowszej edycji programu Inżynierki 4.0 – zachęca Marta Benedyczak, Internal Communications Manager w Siemens Polska.

Jak dołączyć do programu Inżynierki 4.0?

Do 13 stycznia 2023 roku trzeba wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie https://new.siemens.com/pl/pl/o-firmie/aktualnosci/inzynierki-40.html, załączając esej pt: “Co dla Ciebie oznacza bycie inżynierką i jaki cel chcesz osiągnąć w tym zawodzie?”.
Zaproszenie na warsztaty otrzymają autorki 30 najlepszych tekstów.   

Kontakt: inzynierki4-0@communication.pl

Siemens Sp. z o.o. – polska spółka regionalna globalnego koncernu Siemens AG, istniejąca od 1991 roku. Oferuje na polskim rynku rozwiązania i produkty Siemensa, a także usługi inżynieryjne, doradcze i serwisowe z zakresu automatyki i techniki napędowej dla przemysłu, instalacji i systemów wytwarzania energii oraz jej przesyłu i rozdziału, techniki i aparatury medycznej, transportu szynowego i drogowego, systemów zarządzania obiektami, infrastruktury komunalnej, specjalistycznej oraz efektywności energetycznej. Więcej informacji można znaleźć na stronie: http://www.siemens.pl


Więcej informacji na temat szkoleń, praktyk oraz webinarów znajdziesz na stronie Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości (AIP):

https://uniwersytetkaliski.edu.pl/jednostki/akademicki-inkubator-przedsiebiorczosci/

Naukowcy z Sokhumi State University w Gruzji odwiedzili w minionym tygodniu Akademię Kaliską w ramach programu Erasmus +. – Jestem pod wrażeniem pracy naukowej, ale również koncepcji dyplomacji uniwersyteckiej, którą zaprezentował rektor uczelni z Tbilisi, prof. Zurab Khonelidze  – przyznał rektor Akademii Kaliskiej, prof. Andrzej Wojtyła.

Prof. Zurab Khonelidze oraz prof. Gela Tsaava przez kilka dni mieli okazję z bliska przyglądać się pracy dydaktyków i naukowców Akademii Kaliskiej. Zobaczyli uczelniane laboratoria, bibliotekę, ale również zwiedzali Kalisz i będące w pobliżu atrakcje turystyczne. Podczas licznych spotkań przedstawiciele obu uczelni wymieniali doświadczenia, ale również dzielili się pomysłami. – Chcemy rozwijać i rozszerzać współpracę między naszymi uniwersytetami, a w przyszłości nie wykluczamy wspólnego prowadzenia badań naukowych – powiedział prof. Zurab Khonelidze, który był pod wrażeniem warunków w jakich kształcą się studenci Akademii Kaliskiej.

Sam rektor Uniwersytetu Sokhumi jest autorem interesującej koncepcji prowadzenia dyplomacji uniwersyteckiej, którą zaprezentował podczas spotkania z pracownikami uczelni. Jego zdaniem, właśnie współpraca między naukowcami i studentami z całego świata, może przyczynić się do skutecznego rozwiązywania napięć i kryzysów międzypaństwowych. Do takich wniosków doszedł studiując na Wydziale Historii Państwowego Uniwersytetu Iwana Jawajszwilego w Tbilisi, w Akademii Dyplomatycznej Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji, a także Abchaskim Uniwersytecie Państwowym. W różnym czasie pracował w również Ministerstwie Edukacji Gruzji, w Radzie Najwyższej Gruzji, w Radzie Związków Zawodowych Gruzji i był pierwszym wybranym przewodniczącym związków zawodowych w historii niepodległej Gruzji. Pracował jako dyrektor Departamentu Stosunków Politycznych w Komitecie Wykonawczym Wspólnoty Niepodległych Państw, był stałym i pełnym przedstawicielem Gruzji przy WNP. Otrzymał najwyższy stopień dyplomacji Ambasadora Nadzwyczajnego i Pełnomocnego, Doktora Nauk Politycznych, Profesora, Rektora Państwowego Uniwersytetu w Sukhumi, Rektora Akademii Nauk o Edukacji Gruzji, Honorowego Członka Międzynarodowych Sektorowych Akademii Naukowych różnych krajów. Jest również autorem licznych prac naukowych.
– Prezentowana koncepcja dyplomacji uniwersyteckiej jest bardzo ciekawa. Uważam, że powinna być rozwijana i wdrażana przez środowiska uniwersyteckie – powiedział rektor Akademii Kaliskiej, prof. Andrzej Wojtyła. – Niestety, politycy nie zawsze podpierają się wynikami badań naukowych, ponieważ patrzą na świat przez pryzmat 4-letniej kadencji i kolejnych wyborów. My natomiast, będą pracownikami naukowymi, musimy myśleć o przyszłości, kilku dziesięcioleciach. Zarówno rektor Uniwersytetu Sokhumi, jak i ja przeszliśmy podobną drogę – byliśmy politykami i oddaliśmy się nauce. Teraz musimy tak działać, żeby wykorzystując naukę, przekonywać polityków, do perspektywicznego myślenia.

Dwie publiczne obrony rozpraw doktorskich odbyły się w Akademii Kaliskiej. Swoje dysertacje bronili przedstawiciele policji – najpierw komendant miejski z Kalisza, mgr inż. Dariusz Bieniek, a dzisiaj były szef pleszewskiej policji mgr Roman Pisarski.

Komendant Dariusz Bieniek pisał o ,,Bezpieczeństwie systemu informacyjnego w organizacji zhierarchizowanej, na przykładzie Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu”.

– Promotor zawsze chwali swoje naukowe dziecko – powiedział podczas prezentowania sylwetki doktoranta jego promotor, prof. Jarosław Wołejszo. – Moja współpraca z inspektorem rozpoczęła się dwa lata temu i od pierwszego spotkania zauważyłem, że bardzo interesowała go problematyka obiegu informacji i bezpieczeństwa informacji w komendzie policji. Pracując na różnych szczeblach jednostki, mgr Dariusz Bieniek zastanawiał się, co się dzieje z informacją, jak ją zabezpieczyć. Podzielił się ze mną swoimi przemyśleniami i wątpliwościami i uznaliśmy, że to dobry temat, by przeprowadzić badania naukowe. Co ważne, wkrótce inspektor będzie zgłaszał wniosek o patent i będzie on efektem prowadzonych badań.

Mgr inż. Dariusz Bieniek w swojej autoprezentacji zwrócił uwagę na kluczową rolę informacji i systemu informacyjnego dla sprawnego zarządzania organizacją. –  W codziennym funkcjonowaniu organizacji zhierarchizowanej przepływ informacji narażony jest na szereg zagrożeń, dlatego ważne jest, aby podejmować działania zmierzające do zminimalizowania ryzyka zniekształcenia informacji w kanale informacyjnym i skutków jego wystąpienia. Występuje konieczność stałego i bieżącego monitorowania przepływu informacji, wprowadzanie zabezpieczeń technicznych oraz wprowadzanie procedur chroniących gromadzone, przetwarzane i wykorzystywane w działalności jednostki dane i informacje. Co ważne możliwe jest zaproponowanie usprawnień systemu informacyjnego w obszarze organizacyjnym, technicznym  i funkcjonalnym, co wpłynie na poprawę bezpieczeństwa systemu informacyjnego i poprawę skuteczności funkcjonowania jednostek policji jako organizacji zhierarchizowanej – powiedział szef kaliskiej policji. Właśnie w Komendzie Miejskiej Policji było przeprowadzone badanie na całej populacji kadry kierowniczej, a także wśród funkcjonariuszy, którzy nie pełnią kierowniczych funkcji. – Zakładam usprawnienia w bezpieczeństwie systemu informacyjnego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, w obszarze organizacyjnym, technicznym i funkcjonalnym, które wpłyną na poprawę skuteczności jej funkcjonowania jako organizacji zhierarchizowanej. Największym błędem w komunikacji jest to, że kierownictwo wymaga zbyt wiele, a słucha zbyt rzadko – przyznał mgr Dariusz Bieniek, prezentując wyniki badań, ale również zaprezentował interesujące pomysły na usprawnienie komunikacji. – Zasadnym jest odejście od formy papierowej komunikowania się na rzecz przekazu elektronicznego z wykorzystaniem zautomatyzowanego systemu informacyjnego – przyznał doktorant. – Należy rozważyć również zintegrowanie systemu GPS w radiowozach z systemem RAW kamer nasobnych w celu poprawy bezpieczeństwa funkcjonariuszy oraz możliwości szybszego uzyskiwania informacji o ewentualnych zagrożeniach.

Recenzenci rozprawy doktorskiej wydali pozytywne rekomendacje.

– Doktorant zwrócił uwagę na potrzebę prowadzenia badań w obszarze bezpieczeństwa i rozwiązał skomplikowany problem naukowy – przyznał prof. Waldemar Kaczmarek.

– Cieszę się, że kolejny funkcjonariusz chce się zmierzyć ze sferą naukową. W tak zmieniającym się dynamicznie otoczeniu każde badania są cenne. Zauważam dużą wartość użyteczną dysertacji, a zaprezentowane w niej treści uważam za merytorycznie, logicznie, czytelnie. Materiał poznawczy jest uporządkowany, a wyniki badań okazały się interesujące – przyznał z kolei prof. Arkadiusz Letkiewicz.

– Usystematyzowany materiał został uzupełniony cennymi wnioskami z przeprowadzonych badań. Rozprawa dowodzi umiejętności badań oraz samodzielnego rozwiązywania problemów naukowych. Poziom rozprawy kwalifikuje ją, aby uzyskała wyróżnienie, zgodnie z procedurami wyróżnień, obowiązującymi w Akademii Kaliskiej – przyznał trzeci z recenzentów, prof. Bernard Wiśniewski, który odnosząc się do sporej objętości rozprawy zażartował: – Gdy trafiła ona do mnie pocztą, było mi żal listonosza…

Po dyskusji odbyło się tajne głosowanie komisji, która jednomyślnie przyjęła wniosek o nadanie mgr. Inż. Dariuszowi Bieńkowi stopnia naukowego doktora nauk społecznych w dyscyplinie nauk o bezpieczeństwie.

Z kolei w środę bronił się publicznie były Komendant Powiatowy Policji w Pleszewie mgr Roman Pisarski, który napisał dysertację na temat ,,Wpływ przestępczości lokalnej na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców powiatu pleszewskiego”.

– Mgr Roman Pisarski przez wiele lat pracował w strukturach policji, obecnie jest na emeryturze, na którą odchodził będąc komendantem powiatowym policji w Pleszewie – prezentował sylwetkę doktoranta prof. Jan Posobiec. – Temat jego pracy związany był z tym obszarem jego aktywności. Magister Pisarski  zaobserwował szereg zróżnicowanych warunków, które mają wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców powiatu pleszewskiego. Współpracę rozpoczęliśmy ponad dwa lata temu i przyznam, że doktorant był aktywny i twórczy, a jego wkład pracy doprowadził magistra do dzisiejszej sytuacji. Zaobserwowałem u doktoranta wytrwałość i zapał do pracy, pragnę dodać, że w dużym stopniu był samodzielny, potrafił znajdować materiały, które w cząstkowych elementach prezentował podczas konferencji naukowych. W jego pracy występuje pragmatyzm naukowy – poszczególne fragmenty dysertacji maja związek przyczynowo skutkowy. Zaobserwowałem również dociekliwość naukową w poszukiwaniu informacji i w prowadzonych badaniach.

W autoprezentacji mgr Roman Pisarski zwrócił uwagę, na brak badań w zakresie poczucia bezpieczeństwa mieszkańców powiatu pleszewskiego oraz czynników determinujących do poczucie. – Przyświecało mi dążenie do ustalenia wpływu przestępczości na poczucie bezpieczeństwa, a także wskazanie rozwiązań, pozwalających na poprawę poziomu bezpieczeństwa lokalnego w kontekście zapobiegania, ograniczania i zwalczania przestępczości. Przypuszczam, że przestępczość lokalna (rzeczywiście występująca na terenie powiatu pleszewskiego) mierzona zarówno rozmiarem przestępstw ujawnionych, rozmiarem przestępstw stwierdzonych jak i wskaźnikiem wykrywalności, ma istotny i bezsporny wpływ  na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców powiatu pleszewskiego – powiedział doktorant.

– Mgr Roman Pisarski nie dał się wciągnąć w pułapkę doświadczenia i to niewątpliwy plus jego dysertacji – przyznał prof. Janusz Kręcikij, recenzent rozprawy. – Zdarza się, że doktoranci, badający obszary w których pracowali lub pracują, są w kłopotliwej sytuacji, ponieważ ich doświadczenie przeszkadza w uzyskaniu obiektywnych wyników badań naukowych. W tym przypadku tak nie było – doktorant znalazł oryginalne rozwiązanie problemu badawczego. Mam pewne wątpliwości, które sformułowałem w formie pytań pozostał we mnie niedosyt naukowy, to wszystko absolutnie nie deprecjonuje pracy. Konkludując należy stwierdzić, iż przedstawiona dysertacja stanowi oryginalne rozwiązanie problemu badawczego.

– Ta dysertacja jest niezwykle interesująca z naukowego punktu widzenia. Całość opisu badawczego, jest opracowana poprawnie. Autor postawił sobie ambitne zadanie badawcze i stwierdzam, iż doktorant jest przygotowany do samodzielnego prowadzenia badań naukowych – dodał prof. Zbigniew Ciekanowski, który podobnie jak prof. Janusz Gierszewski, wydał pozytywną opinię na temat rozprawy.

Po dyskusji i pytaniach komisji, w tajnym głosowaniu, członkowie zdecydowali o przyjęciu publicznej rozprawy doktorskiej i wystąpili z wnioskiem o nadanie stopnia naukowego doktora nauk społecznych w dyscyplinie nauk o bezpieczeństwie mgr. Romanowi Pisarskiemu.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i filmu, ukazującego Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznych dla kierunku położnictwo, które zostało uroczyście otwarte w miniony poniedziałek, przez ministra zdrowia – dr. Adama Niedzielskiego.

Przypomnijmy – Projekt ,,Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznych dla kierunku położnictwo’’ realizowany jest przez Akademię Kaliską im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego w Kaliszu w partnerstwie z Pleszewskim Centrum Medycznym sp. z o.o. Celem projektu jest poprawa jakości kształcenia poprzez opracowanie i wdrożenie “Program Rozwojowego Akademii Kaliskiej im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego – Położnictwo”. Dofinansowanie projektu z UE wynosi 2 184 344,38 PLN.

– Otwieramy już drugie Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznych – tym razem dla kierunku położnictwo – informuje dyrektor centrum, prof. Akademii Kaliskiej, dr Wojciech Grzelak. – Trzy lata temu otworzyliśmy centrum symulacji dla pielęgniarek i wiemy, że jest to niezbędny element naszej dydaktycznej działalności. Gdyby takiego centrum nie było, to przygotowanie przyszłych studentów do praktyk zawodowych, byłoby o wiele gorsze. Zrealizowany przez nas projekt dał możliwość przećwiczenia różnych symulacji, różnych jednostek chorobowych, nie tylko internistycznych czy neurologicznych, ale także zabiegowych. W związku z tym przygotowanie studentki czy studenta do praktyki zawodowej jest zupełnie inne. Dzięki temu przygotowaniu na pewno będzie mniej niepożądanych zdarzeń medycznych, ponieważ nasza działalność spowoduje, że wyszkolenie tej grupy studentów będzie o wiele lepsze niż dotychczas. W nowym centrum jedna z sal jest salą wysokiej wierności – to symulator, który umożliwia odbieranie porodów nie tylko fizjologicznych, ale również związanych z patologią w trakcie porodów. Student i studentka nie uczą się na żywej pacjentce, na sali położniczej ale na symulatorze. W związku z tym do praktyk zawodowych w szpitalu podchodzą z pewnym zasobem wiedzy i umiejętności. Student i studentka nie boją się tego, co może ich spotkać na sali porodowej.

Blisko 1000 uczniów wzięło udział w wykładach realizowanych przez Akademię Kaliską w ramach projektu ,,Nauka bliżej Ciebie”. Tym razem gwiazdą byli szaleni naukowcy z laboratorium Pana Korka.

Laboratorium jest znane w całej Polsce z popularyzowania nauki. Przewodnim motywem spotkań, zorganizowanych w poniedziałek i środę, była kriogenika, czyli dziedzina nauki zajmująca się badaniem i wykorzystaniem właściwości ciał w ekstremalnie niskich temperaturach oraz uzyskiwaniem i mierzeniem tych niskich temperatur. Za graniczną wartość temperatury w kriogenice przyjmuje się −150 °C. Kriogenika ma poważny udział w takich dziedzinach jak:

  • badania przestrzeni kosmicznej (paliwa i utleniacze w rakietach, chłodzenie przyrządów astronomicznych),
  • chemia i fizyka (Magnetyczny Rezonans Jądrowy NMR, akceleratory cząstek, spintronika),
  • biologia i medycyna (dermatologia, chirurgia, krioterapia, transplantologia, przechowywanie nasienia, komórek macierzystych i krwi),
  • obróbka metali i metalurgia (zwiększenie twardości wierteł, frezów i łożysk, oczyszczanie ciekłych metali, spawanie),
  • elektronika i energetyka (nadprzewodnictwo),
  • przemysł spożywczy (pakowanie w atmosferze ochronnej, mrożenie produktów, kuchnia molekularna).

Spotkania z szalonymi naukowcami miały praktyczny wymiar – młodzież była proszona o udział w eksperymentach, a na zakończenie uczestnicy spotkania byli świadkami kontrolowanej eksplozji.

Wykłady odbyły się w ramach projektu “Nauka bliżej Ciebie”, który  uzyskał dofinansowanie  Ministerstwa Edukacji i Nauki w ramach programu “Społeczna Odpowiedzialność Nauki – Popularyzacja Nauki i Promocja Sportu”. Projekt realizowany jest przez Dział Współpracy i Rozwoju Akademii Kaliskiej.

Jedno z najnowocześniejszych w Polsce Monoprofilowych Centrów Symulacji Medycznych dla kierunku położnictwo, zostało uroczyście otwarte w Akademii Kaliskiej. – Nie macie żadnych powodów, żeby mieć kompleksy – powiedział podczas uroczystości minister zdrowia, dr Adam Niedzielski. – Proszę z pełną determinacją realizować swoje ambicje i udowadniać światu, że można mieć z realizacji marzeń dużo radości. Akademia Kaliska jest bardzo dobrym przykładem, jak można się rozwijać.

– Chciałem i podkreślić, że inne uczelnie miały 5 lat na przygotowanie się do parametryzacji. Ja jestem rektorem naszej uczelni od 2018 roku. Gdy tylko objąłem tę zaszczytną funkcję, powstał dział nauki, który gromadzi dorobek naszych naukowców. Okazało się, że przy odpowiednim podejściu jest możliwe osiąganie sukcesów, o czym, świadczy fakt, iż nasza uczelnia w naukach o zdrowiu uzyskała ocenę A+. To nie tylko potwierdza prawo do nadawania stopnia naukowego doktora, ale również stwarza możliwość nadawania habilitacji. A w konsekwencji, mamy prawo myśleć o kolejnych etapach rozwoju, a takim będzie Uniwersytet Kaliski – powiedział rektor Akademii Kaliskiej, prof. Andrzej Wojtyła. – Korzystając z okazji chciałbym podziękować dzisiejszemu gościowi, ministrowi zdrowia, dr. Adamowi Niedzielskiemu za wystawienie bardzo pozytywnej opinii jeśli chodzi o wydział lekarski. Plany utworzenia uniwersytetu, i to wszystko, co dzieje się dobrego wokół naszej uczelni sprawia, że stajemy się ważnym ośrodkiem akademickim. Proszę sobie wyobrazić, że sami naukowcy pochodzący z Kalisza i okolic zgłosili się z projektem tworzenia wydziału prawa! Te dwa nowe wydziały, które planujemy stworzyć – będą kształciły absolwentów, którzy z kolei zasilając rynek pracy, odpowiedzą na konkretne potrzeby.

Pan minister zmaga się z tym, by zwiększyć liczbę lekarzy w Polsce. Pragnę zauważyć, że jeśli teraz zwiększymy nabór, który jest prowadzony centralnie, to wykształconych i gotowych do pracy lekarzy będziemy mieli w roku 2032. Obecnie w Polsce przypada 2,4 lekarza na tysiąc mieszkańców. W Wielkopolsce sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna, ponieważ współczynnik na tysiąc mieszkańców wynosi zaledwie 0,87 lekarza. Ale to nie koniec kiepskich wiadomości – okazuje się, że w Polsce ¼ lekarzy ma więcej niż 65 lat, a Wielkopolsce to ponad 40 proc. wszystkich lekarzy. Dlatego, idąc za potrzebami regionu, musimy kształcić lekarzy. I podejmujemy z prezydentem Kalisza Krystianem Kinastowskim szereg działań – już w kolejnym tygodniu ruszą specjalne kursy dla maturzystów, by jak najlepiej przygotować ich z fizyki, chemii i biologii. Mamy nadzieję, że dzięki tym działaniom jak najwięcej osób z Kalisza i okolic będzie mogło studiować u nas na Wydziale Lekarskim. Nie martwimy się o przyszłość, nie mamy kompleksów, ponieważ blisko współpracujemy z zagranicznymi uczelniami i instytutami naukowymi. Instytut Karolinska wybrała naszą uczelnię, żeby móc nadawać podwójne doktoraty. Właśnie w ramach tego instytutu funkcjonuje Europejskie Centrum Kontroli Chorób, które decyduje o przyznaniu nagrody Nobla z medycyny. I okazuje się, że ten renomowany i znany na całym świecie instytut, chce blisko współpracować z nami, ponieważ jego pracownicy chcą się od nas nauczyć, jak się zdobywa patenty. My na Wydziale Nauk o Zdrowiu mamy już trzy patenty. Mamy specjalny zespół, który patentuje nasze pomysły, żeby nikt ich nie przywłaszczył. Mamy już 7 zastrzeżonych znaków towarowych, 12 patentów z czego 3 na Wydziale Nauk o Zdrowiu. Mamy instytuty naukowo badawcze, a jeśli chodzi o uczelnie – jesteśmy dziesiątce polskich uczelni, które maja kategorię A w naukach o zdrowiu. Dlatego zawsze podkreślam, gdy spotykam się z maturzystami – nie miejcie kompleksów, przychodzicie do nas do Akademii Kaliskiej, my kształcimy na naprawdę wysokim poziomie.

– Państwo nie macie żadnych powodów, żeby mieć kompleksy – powiedział w swoim wystąpieniu minister zdrowia, dr Adam Niedzielski. – Ten proces kształcenia taka ścieżka, jaką państwo przeszliście, jest oczekiwana. Proszę z pełną determinacją realizować swoje ambicje i udowadniać światu, że można mieć z realizacji marzeń dużo radości. Akademia Kaliska jest bardzo dobrym przykładem, jak można się rozwijać. Na ręce Jego Magnificencji rektora i całej społeczności, która stara się budować przyjazną atmosferę, chciałem złożyć szczere słowa gratulacji i podziękowań. Zgadzam się, że w Polsce brakuje lekarzy specjalistów – podejmujemy różne działania, stosujemy różne instrumenty (np. sprowadzamy lekarzy z Ukrainy i Białorusi – obecnie mamy ich ponad 3 tys. w naszym systemie służby zdrowia), ale to wszystko to łatanie dziur, które nie jest systemowym rozwiązaniem problemu. Podejmujemy jednak również działania systemowe i nie mówię tutaj jedynie o zwiększaniu naborów na wydziałach lekarskich, ale również na studiach pielęgniarskich i położniczych. Praca nie tylko nad kształceniem lekarzy, ale tez innych zawodów – to też perspektywa skracania kolejek. Jeśli wspomniane działania będą systematycznie realizowane na poprawę sytuacji nie trzeba będzie czekać do 2032 roku. Dyskutując o kwestii kształcenia i mówiąc często o zwiększonych naborach i przekazywaniu kompetencji nie możemy jednak zapominać o jakości kształcenia. Jestem pewien, że równie silnym imperatywem musi być odpowiednia jakość kształcenia. Pragnę zaznaczyć, że ja się o wykładowców nie martwię. Ich jakość widać w bazach naukowych, gdzie są liczby cytowań. Uważam jednak, że nasz program jest za mało obudowany kształtowaniem kompetencji. Podam jeden przykład – w Wielkiej Brytanii lekarze mają zajęcia z komunikacji, podczas których prowadzą testowe rozmowy z pacjentami i sprawdza się, czy kandydat na lekarza potrafił nawiązać relacje z pacjentem, czy potrafił przekazać trudne zagadnienia w zrozumiały sposób. Właśnie cała ta obudowa programu kształcenia kompetencjami miękkimi i praktycznymi, to dbałość o jakość. Dlatego cieszę się, że po tym jak otworzyliście Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznej dla pielęgniarek, teraz otwieracie takie centrum dla położnictwa. Na waszym przykładzie widać, że ośrodki które mają ambicje nie odpuszczają żadnego ważnego zagadnienia. Studenci Akademii Kaliskiej mogą być pewni, że gdy skończą kształcenie, to w ankietach pracodawców, nie znajdzie się zapis, że brakuje im podejścia praktycznego.

Serdeczne gratulację i raz jeszcze przekazuję podziękowania za rozwój ilościowy i jakościowy. Pragnę wyrazić również życzenie, aby kształcenie na wydziale lekarskim przynosiło takie same sukcesy, jak na Wydziale Nauk o Zdrowiu.

– Cóż można powiedzieć po tak przepięknym wstępie? Serce rośnie, że na ziemi kaliskiej rozwija się Akademia Kaliska. Jeszcze Akademia Kaliska, ale jestem pewna, że niebawem ta uczelnia będzie miała inną nazwę. Widać, że wszyscy stawiamy na rozwój i chciałbym, abyśmy wszyscy wyznaczali nadal sobie ambitne cele. Cieszę się, że wątek rozwoju studiów medycznych jest ważny w polityce prorodzinnej – wiele razy rozmawialiśmy z rektorem na ten temat, wiele rzeczy z tych rozmów zostało zaimplementowanych do strategii demograficznej. Życzę wam, żebyście nadal stawiali sobie ambitne cele, abyście mogli skupić ludzi, którzy będą te cele realizować. Jesteśmy w miejscu, gdzie będą się kształcić przyszli lekarze i życzę wszystkim rozwoju i realizacji marzeń, jak najbardziej dalekosiężnych, abyśmy rozwijali ziemię kaliską – przyznała Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.

– Szanowni studenci – również jestem lekarzem i gdy patrzę na wasze laboratoria, na całą uczelnianą infrastrukturę, muszę przyznać, jest imponująca – powiedziała poseł Katarzyna Sójka. – Pamiętam swoje studia na Akademii Medycznej w Poznaniu i dzisiaj trochę wam zazdroszczę – ja takiego centrum symulacji nie miałam. Będąc członkiem sejmowej komisji zdrowia przysłuchiwałam się dyskusjom na temat możliwości tworzenia wydziałów lekarskich w mniejszych uczelniach. Ja nie mam wątpliwości – każda uczelnia i każdy lekarz będzie musiał się obronić – to będzie wyznacznik jakości kształcenia. Gwarantuję, że będziemy doglądać, by niczego nie brakowało studentom medycyny tutaj w Kaliszu. Jestem przekonana, że nasi studenci zostaną w naszych szpitalach i poprawią sytuację dostępności lekarzy. Pragnę jeszcze wyrazić serdeczne gratulacje dla rektora, liczę, że ta siła i potęga przełoży się na bezpieczeństwo i zdrowie pacjentów.

– Jest faktem, że od kilku lat prowadzimy intensywne rozmowy na poziomie uczelni, na poziomie ministerstw i na poziomie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, aby powstał rzetelny i dobry dokument, powołujący Uniwersytet Kaliski. Projekt ustawy jest złożony w Sejmie, ma odpowiednią liczbę podpisów i czeka na procedowanie. W trójkącie: Poznań, Łódź, Wrocław, tworzymy mocny ośrodek akademicki. Chcemy aby kaliska uczelnia była dobrym miejscem nie tylko do prowadzenia badań naukowych, ale też aby była miejscem kształcenia kadry lekarskiej. Życzę zatem, abyście rozwijali swoją działalność, kształcili coraz lepsze kadry położnych, pielęgniarek, a z nowym rokiem akademickim również doskonałych lekarzy – dodał poseł Jan Mosiński.

– Dzisiaj otwieramy już drugie Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznych- tym razem dla kierunku położnictwo – przyznał dyrektor centrum, prof. Akademii Kaliskiej, dr Wojciech Grzelak. – Trzy lata temu otworzyliśmy centrum symulacji dla pielęgniarek i wiemy, że jest to niezbędny element naszej dydaktycznej działalności. Gdyby takiego centrum nie było, to przygotowanie przyszłych studentów do praktyk zawodowych, byłoby o wiele gorsze. Zrealizowany przez nas projekt dał możliwość przećwiczenia różnych symulacji, różnych jednostek chorobowych, nie tylko internistycznych czy neurologicznych, ale także zabiegowych. W związku z tym przygotowanie studentki czy studenta do praktyki zawodowej jest zupełnie inne. Dzięki temu przygotowaniu na pewno będzie mniej niepożądanych zdarzeń medycznych, ponieważ nasza działalność spowoduje, że wyszkolenie tej grupy studentów będzie o wiele lepsze niż dotychczas. W nowym centrum jedna z sal jest salą wysokiej wierności – to symulator, który umożliwia odbieranie porodów nie tylko fizjologicznych, ale również związanych z patologią w trakcie porodów. Student i studentka nie uczą się na żywej pacjentce, na sali położniczej ale na symulatorze. W związku  z tym do praktyk zawodowych w szpitalu podchodzą z pewnym zasobem wiedzy i umiejętności. Student i studentka nie boją się tego, co może ich spotkać na sali porodowej.

Nowe centrum poświęcił ordynariusz diecezji kaliskiej, ks. biskup Damian Bryl. W uroczystości wzięli udział parlamentarzyści, samorządowcy, władze i pracownicy Akademii Kaliskiej, a także studenci Wydziału Nauk o Zdrowiu.

Projekt ,,Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznych dla kierunku położnictwo’’ realizowany jest przez Akademię Kaliską im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego w Kaliszu w partnerstwie z Pleszewskim Centrum Medycznym sp. z o.o. Celem projektu jest poprawa jakości kształcenia poprzez opracowanie i wdrożenie “Program Rozwojowego Akademii Kaliskiej im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego – Położnictwo”. Dofinansowanie projektu z UE wynosi 2 184 344,38 PLN.

Projekt realizowany w ramach programu POWER, Oś priorytetowa: V. Wsparcie dla obszaru zdrowia, Działanie: 5.3 Wysoka jakość kształcenia na kierunkach medycznych. Numer projektu POWR.05.03.00-00-0005/19. Dofinansowanie projektu z UE wynosi 2 184 344,38 PLN.

Samo centrum można zobaczyć na poniższym filmie:

SZLACHETNA PACZKA 2022!

W tym roku pomagamy rodzinie z Kalisza – Pani Agnieszce (40 lat)
i jej córkom: Weronice (18 lat) i Malwinie (8 lat).

Pani Agnieszka od lat boryka się z depresją. Ma za sobą trudny etap – odeszła od ojca swoich dzieci z powodu jego alkoholizmu i znęcania się nad rodziną. Teraz stworzyła sobie i córkom nowy dom, podjęła pracę (jako dozorca i sprzątaczka). Córki są zadbane, chodzą do szkół (technikum i szkoła podstawowa), przestały się bać, zaczęły mieć marzenia.

Kluczowe potrzeby rodziny:

  1. zimowa odzież:
  2. Agnieszka: kurtka zimowa, rozm. S (czarna),

bluza zimowa, rozm.S (jasne kolory),

spodnie – jeansy, rozm. S;

  • Weronika: kurtka zimowa, rozm. S, najlepiej czarna,

bluza całoroczna, rozm. S w ciemnym kolorze;

  • Malwina: kurtka zimowa, rozm. 146 cm (jasne kolory),

bluza całoroczna, rozm. 146 cm (jasne kolory),

sweter całoroczny, rozm. 146 cm (jasne kolory);

  • obuwie na zimę:
  • Agnieszka: buty zimowe/kozaki, rozm. 37 (czarne, płaskie)
  • Weronika: adidasy, rozm. 39 (czarne)
  • Malwina: buty zimowe/kozaki, rozm. 35 (ciemne, płaskie);
  • tablet (do nauki i pracy zarobkowej).

Pozostałe potrzeby:

  1. żywność trwała: herbata, kawa, cukier, mąka, ryz, kasza, dżem, olej, konserwy rybne, konserwy mięsne, makaron, owoce i warzywa w puszkach;
  2. środki czystości: proszek do prania, płyn do płukania, płyn do mycia naczyń, szampon, mydło/żel pod prysznic, szczoteczki do zębów, pasta do zębów, podpaski/tampony, płyny czyszczące do sprzątania;
  3. materiały szkolne: farbki, kredki, plecak, plastelina, nożyczki, zeszyty, klej, piórnik, bloki, przybory do pisania, papier kolorowy;
  4. wyposażenie mieszkania: pościel (poszwy standard 160×200, prześcieradło), ręczniki.

Szczególne upominki – marzenia:

  • Agnieszka – torebka
  • Weronika – karnet na siłownię
  • Malwina – zabawka.

Zbiórka trwa we wszystkich agendach biblioteki.

Zbiórka trwa we wszystkich agendach biblioteki.

RAZEM DAMY RADĘ!

Druga odsłona Festiwalu Sportu Akademii Kaliskiej odbędzie się już 7 grudnia. Tym razem zainteresowani mogą powalczyć w zwycięstwo w turnieju badmintona.

W zawodach mogą wziąć udział amatorzy, którzy ukończyli 18 lat. Zapisy są przyjmowane do piątku, 2 grudnia. Aby wziąć udział w wydarzeniu, wystarczy wysłać zgłoszenie (imię, nazwisko i wiek) na adres: festiwal.sportu.ak@gmail.com.

Turniej rozpocznie się 7 grudnia o godz. 16 w sali gimnastycznej Akademii Kaliskiej przy ulicy Nowy Świat 4. Chętni, którzy nie dysponują własnym sprzętem, będą mogli nieodpłatnie wypożyczyć rakietki. Wydarzenie organizuje Akademia Kaliska im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego wraz z Powiatową Stacją Sanitarno – Epidemiologiczną w Kaliszu.

Projekt pt. „Festiwal Sportu Akademii Kaliskiej” uzyskał dofinansowanie ze środków  Ministerstwa Edukacji i Nauki w ramach programu Społeczna Odpowiedzialność Nauki – Popularyzacja Nauki i Promocja Sportu”.

Reportaż ze zmagań szczypiornistów, można obejrzeć poniżej:

Ponad 600. uczniów z ostatnich klas szkół podstawowych oraz szkół średnich, wzięło udział w niezwykłych wykładach pod hasłem “Generator Van de Graaffa”. To kolejna inicjatywa Akademii Kaliskiej, realizowana w ramach programu ,,Nauka bliżej Ciebie”.

Wyjątkowi wykładowcy z grupy ,,Heweliusze nauki”, mówili o tym, co niewidoczne, czyli o ładunkach elektrycznych. Wszystko w zaskakującej i niebywale nowatorskiej formie. Dzięki czemu po wykładach, nie można było znaleźć niezadowolonego ucznia.

– Ładunków elektrycznych nie widać, mimo że są wszędzie dookoła nas. Podczas pokazu badaliśmy, jak one działają między sobą. Szukaliśmy również sposobów na  elektryzowanie się ciał, a nawet zbieraliśmy ładunki w jednym miejscu przy użyciu generatora Van de Graaffa i efektownie go rozładowaliśmy. Dodatkowo przeprowadziliśmy kilka eksperymentów naukowych, w których użyliśmy uzyskane pola elektrostatycznego. Ale uczniowie powiedzieli się również, co to jest potencjał elektryczny i co to właściwie znaczy, że „kopnął nas prąd”. Pokaz z Generatorem van de Graaffa przybliżył uczestnikom żywioł, który ludzie okiełznali raptem 200 lat temu czyli  prąd elektryczny. Widownia mogła nie tylko obserwować, ale dosłownie doświadczyć na własnej skórze siły działania tego niezwykłego urządzenia – przyznali naukowcy, prowadzący zajęcia, którzy w swoim dorobku mają m. in. organizowanie spektakli i warsztatów Teatru Wysokich Napięć w Centrum Nauki Kopernik.

Wykłady odbyły się w ramach projektu “Nauka bliżej Ciebie”, który  uzyskał dofinansowanie  Ministerstwa Edukacji i Nauki w ramach programu “Społeczna Odpowiedzialność Nauki – Popularyzacja Nauki i Promocja Sportu”. Projekt realizowany jest przez Dział Współpracy i Rozwoju Akademii Kaliskiej.